Kto odejdzie już nie wróci
Prawdziwa opowieść człowieka który wychował się w ortodoksyjnym chasydzkim świecie, w środku Stanów Zjednoczonych, nie może być nudna. Własne zasady, zwyczaje i religia sprawiły, że Shulem żył w zupełnie innej rzeczywistości niż ta, która jest nam znana: pomimo tego, że żyjemy w tych samych czasach. Zamiast matematyki czy literatury, w szkole studiował Talmud. Nie oglądał telewizji, nie słuchał radia i nie czytał gazet czy książek pochodzących z "zewnętrznego świata "- świata, który, jak go uczono, był niebezpieczny i mógł sprowadzić na złą drogę, daleką od Boga. W wieku 18 lat Shulem ożenił się z dziewczyną którą spotkał przed ślubem na zaledwie kilka minut i szybko został ojcem. W jego społeczności aranżowane małżeństwa były czymś normalnym. Jego życie toczył się tak jak życie jego rówieśników. Tylko w pewnym momencie Shulem zaczął zadawać sobie pytania, które doprowadziły go do kolejnych pytań. Coraz więcej niewiadomych, zrodziło w nim wątpliwości, nie tylko co do jego