Pisarz bez notesu( tak jak żołnierz bez karabinu czy uczeń bez lufy ) nie ma prawa istnieć. To rozumie się samo przez się. Zeszyty były przez nich i są nadal wykorzystywane w najróżniejszych celach. Od oczywistych takich jak zapisywanie pomysłów,czy prowadzenie dziennika, przez testowanie brzmienia różnych nazwisk, aż do sporządzania listy sprawunków czy przepisów kucharskich. Słowem, w takim dzienniku można znaleźć dosłownie wszystko. A to, że człowiek nie krępuję się pisać w nim co mu się żywnie podoba, daje nam zupełnie inny podgląd do życia pisarzy.
Jeden z pierwszych notesów Ernesta Hemingwaya
W nim Mark Twain eksperymentował z nazwiskami postaci
Skoroszyt T.C. Boyle`a
Notes Samuela Becketta zawiera nie tylko zapiski ,ale też rysunki
Należał do Jamesa Joyce`a ,posiada w sobie notatki do "Ulissesa"
słowniczek Nicka Cave`a
Pamiętnik Charlotte Bronte (autorka książki "dziwne losy Jane Eyre" kto nie zna gorąco polecam )
Notatnik Davida Fostera Wallace`a ze szkicami opowieści "Pale King"
zeszyt z przepisami Beatrix Potter
Nie wiem czemu, ale powyższe zdjęcia u mnie się nie wyświetlają :(
OdpowiedzUsuńU mnie też się nie pokazują...
OdpowiedzUsuńa teraz się pokazują ?
OdpowiedzUsuńTeraz już działa :)
UsuńPodoba mi się notes Becketta - przez te rysuneczki :) Zaciekawił mnie też słowniczek Nicka Cave'a. A zapiski Charlotte Bronte jak dla mnie są najmniej czytelne.
u mnie widać
OdpowiedzUsuńNotes Becketta wygląda prawie jak mój. ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis!