Posty

Wyświetlanie postów z 2020

Kto odejdzie już nie wróci

Obraz
Prawdziwa opowieść człowieka który wychował się w ortodoksyjnym chasydzkim świecie, w środku Stanów Zjednoczonych, nie może być nudna. Własne zasady, zwyczaje i religia sprawiły, że Shulem żył  w zupełnie innej rzeczywistości niż ta, która jest nam znana: pomimo tego, że żyjemy w tych samych czasach.  Zamiast matematyki czy literatury, w szkole studiował Talmud. Nie oglądał telewizji, nie słuchał radia i nie czytał gazet czy książek pochodzących z "zewnętrznego świata "- świata, który, jak go uczono, był niebezpieczny i mógł sprowadzić na złą drogę, daleką od Boga. W wieku 18 lat Shulem ożenił się z dziewczyną którą spotkał przed ślubem na zaledwie kilka minut i szybko został ojcem. W jego społeczności aranżowane małżeństwa były czymś normalnym.  Jego życie toczył się tak jak życie jego rówieśników. Tylko w pewnym momencie Shulem zaczął zadawać sobie pytania, które doprowadziły go do kolejnych pytań. Coraz więcej niewiadomych,  zrodziło w nim wątpliwości, nie tylko co do jego

Literacka nagroda nobla 2020

Obraz
 Louise Glück, amerykańska poetka, została dzisiaj laureatką literackiej nagrody nobla za 2020r. Jest to dopiero szesnasta kobieta która dostała nobla w tej kategorii i trzydziesta osoba tworząca w języku angielskim. Ze względu na pandemię zwyczajowe uroczyste wręczenie nagrody, które powinno mieć miejsce w grudniu, w Sztokholmie, nie odbędzie się. Zamiast tego nagroda ma być przekazana za pośrednictwem szwedzkich placówek dyplomatycznych.  Poezja autorki, przez recenzentów często określana jest jako ponura bądź mroczna. Wszystko przez to, że porusza w niej często tematy związane z samotnością, strata czy bólem. Na polski jak na razie zostały przetłumaczone jedynie 3 wiersze, specjalnie na potrzeby antologii "Dzikie brzoskwinie" prezentującej przekrój amerykańskiej poezji.  Na pewno nowe tłumaczenia autorki pojawią się niedługo, w końcu zdobycie nobla na pewno zwróci na nią uwagę światowych mediów i rynku wydawniczego.  Na razie jednak, musimy zadowolić się tym co mamy, a ja,

Primark w Polsce - czy powinniśmy się aż tak cieszyć?

Obraz
Pierwszy sklep irlandzkiej sieci Primark został niedawno otwarty w warszawskiej galerii Młociny.  Jak zapewnia firma, ma być to jeden z ich flagowych przyczółków, który ma rozpocząć ekspansję sieci na tereny Europy środkowo-wschodniej. Tłumy Warszawiaków szaleją, a kolejka chętnych czeka w dzień otwarcia aby móc wejść do sklepu, do którego z przyczyn pandemii ograniczono liczbę osób przebywających w środku. Ubrania są tanie, chociaż gazet grzmią oburzonymi nagłówkami, że jednak w Anglii ceny są jeszcze niższe niż w Polsce.  Jeden sklep - tyle emocji i wyczekiwania. Miał przecież otworzyć się już kilka miesięcy temu. Bez wątpienia wizja tanich ubrań i posiadania najnowszych trendów za niewielkie pieniądze jest kusząca, a ludzie odpowiadający za marketing sieci nie zawiedli. Otwarcie odbiło się echem jakby otwierała się w Polsce jakaś luksusowa marka.  Czy jednak warto się tak cieszyć?  Ubrania rzeczywiście są tanie, a która dziewczyna czy kobieta nie chciałaby upolować czegoś ładnego za

"Służące do wszystkiego" Joanna Kuciel- Frydryszak

Obraz
Były we wszystkich bogatszych domach w miastach. Nie tylko tych bardzo bogaty, wystarczyła zwykła pensja inteligenckiej rodziny, by mieć je kilka razy w tygodniu - nawet robotnicza. Ich praca kosztowała przecież jedynie 30 złotych co stanowiło ułamek domowego budżetu. Zajmowały się wszystkim i znały sekrety swojego Państwa jak nikt inny. Służące. Niektóre miały swoje specjalizacje: kucharki, niani czy guwernantki. Większość było po prostu "do wszystkiego". Przyjeżdżały ze wsi z każdego zakątka Polski i wpadały w wir miasta, które zazwyczaj kochał miłością bezwzględną ponieważ jako pierwsze zaoferowało im pieniądze i jakąś niezależność, a w wychodne można było nawet pójść do kina.. Czy kochały tak samo swoich chlebodawców? Tu już bywało różnie. Niektóre z nich zakorzeniały się w nowej rodzinie, inne nigdy nie znalazły miejsca dla siebie, odsyłane co kilka miesięcy, wciąż musiały zaczynać od nowa. Jedno jest pewne, ich obecność dla domu, w którym służyły, nie mogła być całko